NIEPEŁNOSPRAWNY RADEK WIECZOREK MKNĄŁ PO TORZE "KIELCE"!
Niestety - z powodu choroby - jedynie w roli pilota.
Jako pierwszy wystartował z nieustraszonym Radkiem Ryszard Żyszczyński w srebrnym "porsche 911". Chorągiewka startera, pisk opon, zapach przypalonej gumy i już, jak burza, mknęli po torze. Potem przesiadka do "mitsubishi evo" Tomasza Szczukiewicza i znów to samo, te same emocje. Potem już gratulacje od prezesa Tutaka, uśmiech na twarzy Radka podczas przesiadki do własnego pojazdu, o którym pisaliśmy wcześniej.
- Było super!!! - nie krył radości dzielny pilot. A prezes zapowiedział następne w przyszłości sportowe próby Radka.
Jako pierwszy wystartował z nieustraszonym Radkiem Ryszard Żyszczyński w srebrnym "porsche 911". Chorągiewka startera, pisk opon, zapach przypalonej gumy i już, jak burza, mknęli po torze. Potem przesiadka do "mitsubishi evo" Tomasza Szczukiewicza i znów to samo, te same emocje. Potem już gratulacje od prezesa Tutaka, uśmiech na twarzy Radka podczas przesiadki do własnego pojazdu, o którym pisaliśmy wcześniej.
- Było super!!! - nie krył radości dzielny pilot. A prezes zapowiedział następne w przyszłości sportowe próby Radka.
Copyright @ 2013 AutomobilKlub Kielce. Wszystkie prawa zastrzeżone
Realizacja Maximum Interactive