V Runda Kryterium Toru Kielce „Superoes” 2017- Słońce i cień

Na uczestników rozgrywanej 20 maja na obiekcie w Miedzianej Górze V Rundy Kryterium Toru Kielce 2017 czekała piękna, słoneczna pogoda. Mocną obsadę współtworzyli m.in. Mistrz Polski w Wyścigach Górskich Robert Mazurkiewicz oraz Miko Marczyk debiutujący w tym roku w jednej z najbardziej utytułowanych polskich drużyn rajdowych- Subaru Poland Rally Team. Łącznie zebrało się 92 zawodników i, jak zwykle, kilku wybrało „nieoczywiste” samochody, do których zaliczyć należy Audi RS3 i Mercedesa A45 AMG, ale też Ford Focus i dwa Volkswageny Polo.

Nie brakowało widowiskowej jazdy. Niektórzy kierowcy, zwłaszcza ci z aut BMW, hamowali zbyt mocno i tworzyli chmurę dymu z opon. Domeną innych, korzystających z samochodów przednio- i czteronapędowych było pokonywanie zakrętów z jednym tylnym kołem w górze. Dobrze patrzyło się choćby na odważne przejścia z zakrętu w zakręt w wykonaniu Tomasza Różaka w białym Lancerze Evo i niemal latające Subaru, które do jazdy na trzech kołach skłonił Arkadiusz Adamów, ale zawodników zaskakujących walecznością można było znaleźć też w niższych klasach. Jakuba Stupnickiego z czerwonego Cinquecento czeka zapewne sporo pracy, zanim zaskoczy rywali wynikami, jednak widoczna w jego stylu jazdy ambicja już teraz robiła wrażenie.
Do swego arsenału środków przyciągających uwagę publiczności czerwony kolor nadwozia dołożył też najskuteczniejszy ostatnio z konkurujących na Torze Kielce kierowców Fiatów 126p- Igor Jorż, który znów zajął I miejsce w klasie I.
Udzielająca się widzom radość z jazdy to niejedyna rzecz, którą mogą imponować uczestnicy Superoesów. Pochwały należą się im także za chęć wzajemnej pomocy i koleżeńskie zaufanie. Ceną za taką postawę było nieukończenie zawodów przez Tomasza Lipowskiego, który uzyskiwał wyniki pozwalające na walkę o podium w klasie Renault Clio, zajęte ostatecznie przez Filipa Wajmana, Michała Podsiadłę i Michała Niemca.
W klasyfikacji generalnej zwyciężył Janusz Lelek. Wśród kierowców aut przednionapędowych najszybszy był Robert Mazurkiewicz, a najlepsze wyniki w samochodzie tylnonapędowym osiągnął Sebastian Krzyczmanik.
Choć rywalizacja stawała się z minuty na minutę coraz ciekawsza, rozegrane zostały tylko trzy przejazdy punktowane. Cieniem na majowym Superoesie położyły się wydarzenia, które miały miejsce poza torem, lecz dotknęły utytułowanego zawodnika cieszącego się dużym uznaniem kolegów i organizatorów. Byliśmy i jesteśmy myślami z Piotrem. Liczymy na wiele dobrych spotkań z nim i innymi uczestnikami zmagań na Torze Kielce.
wyniki w generalce
wyniki w klasach

Andrzej Szczodrak