VII runda Kryterium Toru Kielce Superoes 2016: Ekstremalne optimum
Rozegrana 23 lipca runda Kryterium Superoes przebiegała w optymalnych warunkach pogodowych. Temperatura większa niż 20, ale nieprzekraczająca 30 stopni i sucha nawierzchnia Toru Kielce sprzyjały zaciętej rywalizacji, w którą włączyli się także goście z zagranicy.
Pavlo Chumakov i Pavlo Klets przybyli ze Lwowa dwoma Mitsubishi Lancerami Evo- białym i czarnym. Znaleźli się zatem w klasie VI, obok kierowców będących za pan brat z każdym zakrętem podkieleckiego obiektu. Zrobili jednak bardzo dobre wrażenie tym, jak z przejazdu na przejazd poprawiali swoje czasy. Na zakończenie powiedzieli nam, że podobał im się każdy aspekt imprezy.
W ślady Ukraińców, którzy zwrócili się do nas o informacje na długo przed planowanym przyjazdem, pójdzie prawdopodobnie ekipa z Rumunii konsultująca się już z przedstawicielami Oddziału Automobilklubu Kieleckiego w Busku Zdroju.
Liczymy też, że jeszcze nie raz zobaczymy na naszym torze sympatycznych lwowskich kierowców i ich Mitsubishi. Mocnym akcentem wizualnym białego auta jest widniejący na lewym boku napis „Make love, not war”.
Inne nawiązania do tematu relacji międzyludzkich pojawiły się na odprawie i ceremonii rozdania nagród. Częściowo spełniły się bowiem obawy Dyrektora Zawodów, Marcina Wołczyńskiego, że możliwość obserwowania uzyskanych czasów na żywo na stronie kielce.chronotec.pl ograniczy „superoesowe życie towarzyskie”. Emocje zawodników gromadzących się w sali obok restauracji, a czasami nawet koleżeńskie docinki, przez lata budowały atmosferę Kryterium Toru Kielce. Jej elementami są też uśmiech, postawa fair play i umiejętność panowania nad samochodem Grzegorza Waszkowskiego, który najlepiej poradził sobie z wymagającą dalekowzrocznego myślenia trasą. Popularny „Waszka” testował regenerowane ogumienie do sportu sygnowane marką Extreme Performance Tyres. „Ekstremalne” opony wykorzystał do optymalnej jazdy.
Andrzej Szczodrak